Jezioro o powierzchni około 80 ha i głębokości maksymalnie do 17 m. Ma bardzo urozmaicone dno – można tu znaleźć piaszczyste górki, pasy kamieni oraz muliste dołki.
Rybostan jeziora jest bardzo różnorodny, choć okazów w nim pływa niewiele. Z ryb spokojnego żeru dominują leszcze, płocie, można też trafić liny. Jest sporo kładek, z których wędkarze mogą skorzystać, są też niewielkie plaże, również wygodne do wędkowania. Miejscowi łowią głównie na spławikówki. Zakładają na haczyki różnego rodzaju ziarna zbóż, kukurydzę oraz białe i czerwone robaki. Wiosna na Tabórzu jest dobrą porą na płocie.
Z drapieżników dominują sandacze. Łowi się je na kamieniach, przy Taborzance (mała rzeczka, która przepływa przez jezioro). Skuteczne są twistery i rippery, perłowe oraz w zielonych tonacjach, choć miejscowi z dobrymi efektami stosują metodę spławikową na żywca. Szczupaków trzeba szukać płytko, w pobliżu roślinności przybrzeżnej. Dobrze jest przemieszczać się dość szybko wzdłuż brzegu i łowić na duże i agresywne przynęty. Warto być cierpliwym gdyż często szczupaki są aktywne zaledwie przez krótką chwilę w ciągu dnia. Najlepsze efekty odnoszą spinningiści używający dużych, jaskrawych obrotówek. Okoni jest sporo, ale przeważają ryby o długości 10 – 12 cm. Żeby złowić garbusa, trzeba mieć niebywałe szczęście, zwłaszcza latem. Jedynie zimą trafiają się większe okonie..
Sekrety łowiska
Jest tu sporo sandaczy. Doskonałą miejscówką do ich połowu są kamienie. Znaleźć je można w południowej części jeziora i przy trzcinowej wyspie. Głębokość nie przekracza tam 3–5 m.
Informacje dodatkowe
Dojazd do jeziora drogą 530 na Gdańsk, a następnie na Łuktę. Gospodarzem jeziora jest GRO Warlity. Jezioro udostępnione do wędkowania z łodzi. Do zwodowania łodzi jest kilka miejsc, ale z jej wypożyczeniem może być problem.
