Kocie Doły to starorzecze Warty położone w południowo-wschodniej części Lubonia pod Poznaniem. Zbiornik ten jest oczkiem w głowie okolicznych mieszkańców.
Niestety, nie do końca ma to odbicie w rybostanie. Na zawodach spławikowych dominują ukleje, niemniej jednak jest szansa na spotkanie z rekordowym okoniem. Dobrym rezultatem może zakończyć się polowanie na karasie srebrzyste i złociste oraz liny, szczególnie po kilkudniowym nęceniu. Miejscowi wędkarze jako przynęty stosują głównie białe i czerwone robaki, a także selektywną kukurydzę. Podczas zasiadki z pewnością zdarzy się przyłów w postaci leszczy i płoci. Spośród drapieżników na uwagę zasługują sumy, nierzadko przekraczające metr długości. Postrach wśród drobnicy sieją również szczupaki, ale większość kończy na patelni, więc o dużą sztukę trudno. Drapieżniki łowi się na spinning metodą bocznego troka i na średniej wielkości gumy uzbrojone w 3–5-gramową główkę.
Brzegi zbiornika są łatwo dostępne, z wyjątkiem silnie zarośniętej trzcinami części północnej. Kocie Doły to dobry wybór, jeśli uznamy, że już czas pokazać najmłodszym pociechom pasjonujący świat wędkarstwa. Miło spędzone chwile przy baciku i uklejach warto połączyć z łowieniem na rosówkę lub trupka, a może nas spotkać miła niespodzianka.
Sekrety łowiska
Na sumy polecam popularną w okolicach Poznania wątróbkę drobiową. Zdarzają się dni, że te przebiegłe ryby za nią szaleją.
Informacje
Łowisko podlega Okręgowi PZW w Poznaniu, tel. 0 61 829 05 30. Samochód można zostawić na jednej z licznych uliczek dochodzących do starorzecza. Na miejsce dojedziemy drogą wojewódzką nr 430 Mosina–Poznań.
