Jest to malowniczo położone jezioro, na północ od Miłomłyna. Otaczają go lasy i łąki, i rozlewiska. Jedni mówią o nim – jezioro obfitości, a inni – jezioro, w którym jeszcze coś pływa. Słynie z drapieżników.
Szczupaki znakomicie biorą w maju i czerwcu. W okresie letnim można sobie darować ich łowienie. Stają się aktywne dopiero pod koniec września. Miejscowi łowią je na obrotówki, gumy i żywca. Późną jesienią biorą niemal cały dzień. Zajmują stanowiska tuż przy trzcinach, te większe kilka metrów od pasa trzcin, na podwodnych stokach.
Sandaczy jest znacznie mniej niż szczupaków, ale są i trafiają się coraz częściej. Mają na to wpływ regularne zarybienia i niezbyt częste odłowy. Złowić tego drapieżnika jest jednak troszkę trudniej. Dobrymi miejscówkami są okolice wysp w południowej części jeziora oraz podwodne stoki naprzeciwko wsi Winiec. Wiosną sprawdzały się agresywnie prowadzone gumy, natomiast jesienią przynętę należy wlec po dnie. Kolory gum najlepiej stonowane, np. motor oil, herbata, denaturat.
Okonie są niemal wszędzie. Trafiają się jako przyłowy przy łowieniu zarówno szczupaków, jak i sandaczy. Złowienie kilku sztuk powyżej 25 cm dla przeciętnego spinningisty to żaden problem. Typowi okoniarze mogą pobawić się z bocznym trokiem, jak i niewielkimi kopytkami na ciężkich główkach. Kolory inne niż w przypadku sandaczy – perełka, żółty, biały. Dobrze, jeśli przynęta ma jakiś niewielki czerwony akcent.
Oprócz metod typowo spinningowych sprawdza się również żywiec. Najczęściej na haku lądują niewielkie płocie, krąpie i karasie.
Ryby
szczupak, okoń, sandacz, leszcz, płoć, węgorz, lin
Przynęty
obrotówki, twistery, rippery, żywiec, białe robaki, kukurydza, rosówka
Informacje
Jezioro należy do Gospodarstwa Rybackiego Bogaczewo. Zezwolenia można kupić w Ostródzie w sklepach wędkarskich, w Małdytach i w samym Bogaczewie. Jezioro nie jest objęte strefą ciszy, więc można używać silników spalinowych. Wymiar szczupaka i sandacza to 50 cm. Częste kontrole!
Sekrety łowiska
Jesienią najskuteczniejszą przynętą jest żółty twister z czerwoną, 5-gramową główką. Prowadzimy go wolnym tempem prostopadle do trzcin. Jest to znakomita metoda na agresywne, jesienne szczupaki.
