Noteć to największy dopływ Warty. Tu aparat fotograficzny jest niezbędnym wyposażeniem wędkarza, gdyż malownicze krajobrazy tego regionu mogą wynagrodzić dni, w których ryby zapominają, że muszą jeść.
Przepływająca kilka kilometrów od Miasteczka Krajeńskiego Noteć jest atrakcyjnym miejscem dla wędkarzy ceniących ciszę i brak presji wędkarskiej. Niełatwo tu łowić z brzegu ze względu na liczne zaczepy i trudno dostępny brzeg. Największe szanse mają więc wędkarze łowiący z łodzi lub pontonu. Jednostka pływająca nie musi być duża. Wystarczy niewielki ponton i cichy elektryczny silnik lub wiosła.
W rzece występują szczupaki, bolenie, liny, karasie, okonie i wzdręgi. Rzadziej łowione są węgorze i sandacze, a zasiadkę może uatrakcyjnić złoty leszcz. Wędkarze odwiedzający ten odcinek Noteci łowią przede wszystkim na spławik. Ze względu na dużą liczbę podwodnych łąk używa się tu mocnego sprzętu. Solidny linowy zestaw z przyponem o średnicy nawet 0,18 mm nie przeszkadza wzdręgom ani karasiom. Na ryby spokojnego żeru dobre są przynęty naturalne, takie jak czerwone robaki czy rosówki, a także ziarna zbóż. Częstym widokiem są spinningiści obławiający przybrzeżne pasy trzcin. Szukają tam szczupaków (zazwyczaj 50–60 cm) i pięknie ubarwionych okoni. Przed zachodem słońca błogą ciszę zakłócają bolenie wyskakujące nad powierzchnię wody w pogoni za uklejkami. Spinningiści łowią je na woblerki i lekkie wahadłówki.
Sekrety łowiska:
Szczupaki z Noteci są aktywne przede wszystkim wczesną jesienią. Atakują duże obrotówki z gęstym czerwonym chwostem. Karasie dobrze biorą na chleb.
Informacje:
Noteć w okolicach Miasteczka Krajeńskiego podlega Okręgowi Nadnoteckiemu PZW w Pile. Wyjeżdżając z Miasteczka w stronę Kaczor, mijamy tory kolejowe i skręcamy w lewo w polną drogę, która doprowadzi nas do brzegu rzeki.
