W Dunajcu poniżej zapory w Czchowie łowi się przeważnie klenie, brzany, świnki i certy. Spinningiści i muszkarze mogą tam zapolować na pstrągi.
Rzeka na tym odcinku jest sklasyfikowana jako woda nizinna, ale jest nią tylko z nazwy. Dunajec niesie zazwyczaj czystą wodę, która płynie korytem o kamienistym dnie, często usłanym dużymi głazami. Są odcinki, w których woda przedziera się także przez malownicze, ale niezwykle niebezpieczne dla brodzących bloki skalne.
Wędkarze przeważnie łowią tam bolonkami (5–7 m) na przepływankę. Na haczyk zakładają białe robaki lub pinki. Widać także wędkujących na gruntówki. Świnki, certy, klenie, brzany i jelce biorą w dobrze natlenionych rynnach oraz w głębszych miejscach za przelewami. Jesienią warto poszukać ryb w wolnych i głębokich płaniach. W głębszych odcinkach o wolnym nurcie można się też spodziewać brania leszczy.
To łowisko odwiedzają również spinningiści i muszkarze. Polują na klenie i brzany, a także na pstrągi.
Do wielu ciekawych miejsc niełatwo się dostać. Trzeba do nich dojść w woderach lub spodniobutach. Z brzegu jest zdecydowanie mniej dobrych miejscówek. A jeżeli taką się znajdzie, najczęściej jest obstawiona gruntówkami. Do brodzenia warto użyć butów z filcową podeszwą, która lepiej „trzyma się” śliskiego, kamienistego dna. Ponadto trzeba uważać na duże kamienie, o które łatwo się potknąć.
Ryby:
świnki, certy, brzany, klenie, pstrągi
Przynęty:
biały robak, wobler, mucha
Sekrety łowiska
Świnki najlepiej biorą w czerwcu. Gdy pojawią się owoce (porzeczki, wiśnie, czereśnie) warto zapolować na klenie. Natomiast jesienią należy wzmocnić sprzęt, bo często na haczyk trafiają brzany.
Informacje
Dunajec od kładki w Tropiu do Tarnowa należy do Okręgu PZW Tarnów. Miejsca noclegowe można znaleźć w Zakliczynie oraz w miejscowościach nad zbiornikami Rożnów i Czchów. Biwakując nad wodą, należy być czujnym. Obozowisko warto rozłożyć w pewnej odległości od brzegu. Zdarza się bowiem, że woda jest spuszczana ze zbiornika w dużych ilościach i bardzo szybko przybiera.
