Jest to małe i płytkie jezioro otoczone polami. Przez miejscowych nazwane „zarośniętym” z powodu gęstej roślinności wodnej występującej na całym zbiorniku, z wyjątkiem niewielkich oczek wolnej wody.
Powierzchnia jeziorka wynosi 8 ha, a maksymalna głębokość 2 m do których trzeba doliczyć kolejne 2 metry mułu. Szare to królestwo lina. Ryby mają tutaj piękny ciemnozielony kolor. Kryją się najczęściej wśród grążeli, ponieważ na łodygach i liściach tej rośliny znajdują się ślimaki, które są ich ulubionym pożywieniem. Najwygodniej łowi się je metodą spławikową. Biorą na kanapki składające się z białych robaków i kukurydzy lub na ziemniaki. Zestaw powinien być przegruntowany. Należy pamiętać o grubej żyłce – to nie miejsce na finezyjne łowienie, ponieważ ryby bardzo często podczas holu uciekają w zielska.
Podczas połowu linów przyłowem są większe płocie. Na tym jeziorze występują także szczupaki, zwykle średnich rozmiarów, lecz czasem można spotkać się z metrówką. Łowione są na żywca lub gumy rzucane w oczka wolne od roślin. Chodząc wzdłuż brzegu trzeba bardzo uważać, bo teren wokół całego jeziora jest podmokły i łatwo wpaść w bagno. Nie należy również wchodzić na stare kładki, które mogą się łatwo załamać. Zimą bardzo często ryby się duszą, dlatego też w tym okresie nie biorą, a w ostre zimy dochodzi do śnięć. Jezioro to nie jest popularne wśród wędkarzy, rzadko można spotkać tu kogokolwiek.
Sekrety łowiska
Aby łowić większe liny, należy nęcić grubszą zanętą: ziemniakami lub dużą, twardą kukurydzą.
Informacje
Gospodarzem wody jest Słupski Okręg PZW, tel. 59 84 36 341 Zezwolenia można kupić u skarbnika miejscowego koła PZW Przechlewo. Aby dojechać do łowiska należy skręcić za miejscowością Przechlewo w prawo,
