Podczas letniego pobytu nad morzem jest okazja do spróbowania sił w łowieniu plażowym. Plaża w Grzybowie nadaje się do tego doskonale.
Niewielka, oddalona o kilka kilometrów od Kołobrzegu miejscowość Grzybowo to typowa baza turystyczna, która co roku odwiedzana jest przez tysiące plażowiczów. Dla mnie jest to przede wszystkim dobra miejscówka na przygodę z plażowym wędkarstwem morskim. Grzybowo przyciąga mnie szczególnie poza okresem wakacyjnym. Odwiedzając znajomych w maju czy październiku, zawsze zabieram ze sobą dwie rury PCV i sprzęt surfcastingowy. Poza sezonem Grzybowo zamienia się w cichą i spokojną wioskę, gdzie trudno spotkać człowieka. Zaletą tego miejsca jest przede wszystkim stosunkowo ciepła woda, której temperatura zawsze jest o jakieś 2–3 stopnie wyższa niż w położonym niedaleko Kołobrzegu. Mają na to wpływ prądy wodne, które sprawiają, że Kołobrzeg słynie z zimnej wody. Gdy plaża jest pusta, można komfortowo łowić nie tylko w nocy, ale i w dzień. Plaża w Grzybowie najczęściej obdarowywała mnie grubymi morskimi leszczami złowionymi na pęczek robaków, ale obecność w tej wodzie ,,śliskiego” czy pięknie wykształconego okonia nie jest niczym dziwnym. Wędkarze regularnie łowiący z plaży twierdzą, że Grzybowo to bardzo dobra miejscówka na węgorze. Jesienią pojawiają się także dorsze, które podpływają bliżej brzegu. Brania następują zazwyczaj 2–3 godziny po zmroku. Dobrą przynętą są paski śledzi lub połówki znajdowanych w nocy tobiaszy. Rozwinięta turystyka zapewnia bezproblemowe znalezienie noclegu.
Sekrety łowiska:
Czytelny układ rew sprawia, że wędkowanie jest łatwe, a dobre miejsca są w zasięgu rzutu. W Grzybowie nawet w środku lata trafiają się spore leszcze.
(Przynęty:czerwone robaki, śledzie, tobiasze)
Informacje:
Koszt miesięcznej licencji na połowy w wodach morskich wynosi 16 zł. Kwotę należy przelać na konto Urzędu Morskiego w Słupsku, następnie z potwierdzeniem wpłaty udać się do Inspektoratu Rybołówstwa Morskiego, który mieści się w Kołobrzegu przy ul. Węgorzowej 6c.
