Od 2008 roku na odcinku Dunajca od ujścia potoku Krośnica w Krościenku do ujścia potoku Ochotnica w Tylmanowej ustanowiony został odcinek specjalny, dostępny wyłącznie wędkującym na sztuczną muchę.
Fragment rzeki objęty specjalnymi przepisami wynosi nieco ponad 10 km najbardziej atrakcyjnych dunajeckich łowisk. Rzeka niesie tu potężne masy wody, rozlewając się nieraz na szerokość ponad 50 m. Grube bystrza i skalno-kamienne dno, a także liczne, przekraczające 3 m doły to właśnie obraz tutejszego Dunajca. A do tego przepiękne otoczenie zalesionych gór i duże ryby.
Dunajec na tym odcinku otrzymał spore dawki zarybieniowe, co zresztą dobrze widać podczas wędkowania. Jest bardzo dużo pstrągów. Bez problemu łowi się ryby w granicach 30–40 cm, a także większe. Są lipienie, tęczaki, klenie, brzany, głowacice, okonie, szczupaki, leszcze, płocie, świnki i inne ryby. Rzeka jest bardzo urozmaicona. Miejscówek jest tak dużo, że na dokładne obłowienie nawet połowy kilometra rzeki może nie starczyć dnia. Łowiąc tutaj, śmiało możemy spróbować (oczywiście w zależności od ryb, na które się nastawiamy, pory roku i stanu wody) każdej z muchowych metod.
Na Dunajcu najlepiej łowić w spodniobutach. Wodery często okazują się za krótkie. Uważajmy na śliskie dno i silny nurt. Gdzie jak gdzie, ale tutaj naprawdę łatwo o przypadkową kąpiel.
Sekrety łowiska
Dunajec jest jednym wielkim sekretem i tajemnicą. Tu może zdarzyć się naprawdę wiele, a jak jest naprawdę, trzeba po prostu tu przyjechać i spróbować swych sił z „Harnasiem” naszych górskich rzek.
Informacje
Na odcinku specjalnym Dunajca obowiązuje zasada „złów i wypuść”. Licencje na łowisko można nabyć w Krościenku nad Dunajcem, w ośrodku wypoczynkowym „Trzy Korony” przy ulicy Zdrojowej W okolicy liczne miejsca noclegowe. Nieopodal położone Pieniny, a także Beskid Sądecki i Gorce to naprawdę turystyczny raj.
