Rzeka Mołstowa, prawy dopływ Regi, jest typową pomorską rzeką krainy pstrąga i lipienia. Do młyna w Rzesznikowie w jej wodach skutecznie trą się trocie i łososie. Powyżej Rzesznikowa spotkać je można jedynie w latach obfitych opadów.
W miejscowości Mołstowo znajduje się hodowla pstrąga tęczowego. Jaz ma przepławkę i jeśli jest czynna – ryby swobodnie pokonują spiętrzenie. Na cofce licznie występują płocie, okonie i ładne szczupaki. W miarę zbliżania się do miejscowości Brojce rzeka wraca do swego naturalnego charakteru pomorskiej rzeki pstrągowej. Coraz więcej w niej pstrągów potokowych, choć nadal może zaskoczyć szczupak. W „najgrubszych” miejscach można spotkać trocie. Na całym odcinku, aż do młyna w Rzesznikowie, znajdują się naturalne tarliska tej ryby. Występują też lipienie. W dolnym odcinku wędkowanie utrudniają podtopione cofką brzegi. Po minięciu strefy cofki trudność mogą sprawiać nadbrzeżne zarośla, ponieważ rzeka płynie w zadrzewionym jarze. Prócz rodzimych salmonidów możemy tu spotkać pstrąga tęczowego, dzięki uciekinierom z hodowli w miejscowości Grąd. Powyżej Grądu Mołstowa na krótki czas opuszcza las i płynie wśród terenów rolniczych, głównie łąk. Po przejściu około kilometra wrócimy w cień drzew, który będzie nam towarzyszył aż do młyna w Rzesznikowie.
Sekrety łowiska
Prócz dorodnych potokowców na niewielkie obroty można trafić ładnego lipasa, zwłaszcza w czerwcu. Dobre rezultaty daje spławianie woblerów imitujących owady, np. szerszenie. Podczas rójki jętek majowych można złowić piękne okazy na imitację tych owadów, nie tylko o zmierzchu, zwłaszcza gdy rójce towarzyszy „mokra” pogoda.
Informacje
Gospodarzem wody jest Okręg PZW Szczecin. Obowiązuje zakaz spinningowania od końca sierpnia do 1 stycznia. Od 1 listopada do 30 kwietnia obowiązuje zakaz brodzenia. Najłatwiej dojechać drogą Rzesznikowo–Gryfice. Samochód najlepiej zostawić koło MEW w Grądzie lub pobliskiej hodowli pstrąga, pośrodku odcinka, albo w Mołstowie przy hodowli i udać się w górę rzeki.
