Idea napisania tego tekstu pojawiła się we mnie już jakiś czas temu, jednak potrzebowałem do tego tematu… dojrzeć. Mam dziś zamiar poświęcić nieco miejsca przetrwaniu i drodze, a wszystko oczywiście w okolicznościach, które definiują nas jako prawdziwych pasjonatów wędkarstwa.
Od kilku lat lipiec jest dla mnie okresem, w którym nie jestem w stanie przewidzieć niczego z prawdopodobieństwem uprawniającym mnie do dawania innym wędkarskich rad typu: zrób tak, a na pewno się uda. Dlaczego?
ZMIANY KLIMATYCZNE
Z moich obserwacji wynika, że od pewnego czasu lipiec jest miesiącem znacz- nie mniej stabilnym pogodowo niż choćby czerwiec.
Ciąg dalszy artykułu autorstwa Pawła Smyka na stronie 14 WŚ 07/2022.
Zachęcamy również do prenumeraty Wędkarskiego Świata – szczegóły tutaj.