Tak, to możliwe! W tym roku rozpocząłem szczupakowy sezon wraz z Piotrem Piotrowskim już w marcu. Ale nie obawiajcie się – nie kłusowałem. Przez 3 dni spinningowałem na łowisku, w którym wolno łowić szczupaki przez cały rok, także przed tarłem odbywającym się tam w drugim tygodniu maja. Mimo tak liberalnych przepisów, brały nam szczupaki każdej wielkości, włącznie z metrówkami. Jak myślicie, dlaczego? Zresztą sami popatrzcie!
Szczegóły marcowej wyprawy WŚ na szczupaki, nietypowe przynęty na superpłytkie łowiska, technikę łowienia leniwych drapieżników w zimnej wodzie oraz sposób bardzo szybkiego dotarcia do szczupakowego eldorado (o świcie wyjeżdżasz, po południu łowisz!) opisałem w najbliższym numerze 5/2015 WŚ.
Jacek Kolendowicz