Tytułowy „średniak” to raczej pejoratywnie nacechowane określenie, ale nie zawsze ten negatywny bagaż ma odzwierciedlenie w rzeczywistości. Średnia półka kołowrotków spinningowych to chyba najbardziej pojemny worek, z którego wędkarze mogą czerpać pełnymi garściami i trudno zabłysnąć tu czymś wspaniałym. Czy jednak jest taka potrzeba? Czy w dobie jaskrawych kolorów, błyszczących plastików, warto skupiać się tylko na walorach estetycznych? Uważamy, że nie – estetyka jest ważna, ale najważniejsze jest to, co kryje się pod obudową. Okuma to marka, która udowadnia, że nawet atrakcyjne cenowo kołowrotki mogą cechować się najwyższą jakością i poziomem zaawansowania technologicznego.
Właśnie do takich kołowrotków należy model Pulzar. Znajdziemy w nim wielotarczowy przedni hamulec z podkładkami z olejowanego filcu. Hamulec posiada uszczelnienie Hydro Block, które czyni go wodoodpornym. Moc hamulca sięga aż 9kg w największym rozmiarze. Płynna praca precyzyjnej przekładni eliptycznej to zasługa układu 5 łożysk kulkowych oraz jednego rolkowego łożyska oporowego Quick-Set.
Mocna i trwała przekładnia zapewnia przełożenie na poziomie 5,0:1 i 4,5:1 dla największego rozmiaru. Odporny na korozję grafitowy korpus i rotor, wyważany cyfrowo w systemie RESII. Rolka kabłąka EFRII gwarantuje równy i twardy nawój. Wycinana z aluminium anodyzowana, ażurowa szpula w 2 odcieniach z rantem LCS – systemem kontroli linki na szpuli, który ułatwia jej wysnuwanie ze szpuli w czasie wyrzutu. Chromowana aluminiowa korba z gałką z pianki EVA.
Dołączona aluminiowa szpula zapasowa.
Model Pulzar dostępny jest w rozmiarach: 10, 25, 30, 40 i 55.
Wojciech Krzyszczyk
