Wędkarzu! Dołącz do ogólnopolskiej inicjatywy ludzi dbających o czystość naszych rzek i znajdź akcję w swojej okolicy. Nie pozwól, by środowisko wodne, które jest drugim domem każdego wędkarza ulegało degradacji!
Skąd wzięła się Operacja Czysta Rzeka?
Organizatorem “Operacji Czysta Rzeka” jest Wydawnictwo 5 Strona – wydawca magazynu “Kraina Bugu”. Sam pomysł narodził się w 2018 roku i początkowo miał dotyczyć tylko rzeki Bug. Jednak ta piękna idea rozprzestrzeniła się po kraju w błyskawicznym tempie i objęła wszystkie rzeki Polski. W tym roku będzie to już piąta edycja. Akcja ma nawet własny hymn. Jest nim utwór “Huśtawka” nagrany przez Jacka Kleyffa i Orkiestrę na Zdrowie.
Gotowi do działania? Ruszamy w plener!
Sprzątania ruszyły 14 marca w “Międzynarodowy Dzień Działań na rzecz Rzek” i potrwają do 6 maja. Czyszczenie brzegów rzek odbywa się wiosną. Jednak akcja zatacza coraz szersze kręgi i od 2021 roku dołączyła też edycja letnia, czyli sprzątanie rzek z poziomu kajaków. Grupy kajakowych czyścicieli naszych wód ruszą od 6 maja. O czystość naszych rzek możemy dbać też na co dzień. Wędkowanie wśród śmieci to żadna przyjemność. Dzięki bezpłatnej aplikacji Operacja Czysta Rzeka, możemy używając swoich smartfonów, szybko i łatwo zaznaczyć znalezione nad rzeką dzikie wysypisko.
Jak dołączyć do akcji?
Informacje dotyczące akcji widnieją na stronie www.operacjarzeka.pl w zakładce “dołącz do akcji”. Znajdziemy tam listę miejsc, w których odbywać będzie się zorganizowane sprzątanie. W zakładce “chcę dołączyć” zamieszczony jest regulamin akcji i poradnik uczestnika, wyjaśniający przebieg działań, a także garść użytecznych porad, np.: jak się ubrać, co wziąć ze sobą itp. Wszyscy, którzy się zgłoszą otrzymają worki i rękawice.
Każdy wędkarz szanuje środowisko wodne
Nic jednak nie stoi na przeszkodzie abyśmy takie sprzątanie zorganizowali sami. Możemy zmobilizować do działania naszą grupę wędkarską, rodzinę, przyjaciół, kolegów z pracy. Sprzątanie naszego drogocennego dziedzictwa, jakim są polskie akweny wodne, to czyn wielce szlachetny. Istotne jest również wyrobienie sobie stałego nawyku oczyszczania rzek czy jezior. Możemy przecież sami, wracając z wędkowania, zabrać ze sobą choćby jeden śmieć. Siła drobnych czynów jest ogromna, zwłaszcza gdy je regularnie powtarzamy. A ja jestem przekonany, że jeśli nie każdy, to większość z wędkarskiej braci właśnie tak czyni. I chwała im za to!
