Środkowy odcinek Wkry to jedno z najciekawszych rzecznych łowisk w północnej części Mazowsza.
Wkra na odcinku między Sochocinem a Jońcem to dzika woda praktycznie nietknięta ręką człowieka. Malownicza rzeka wolno płynie szerokimi zakrętami, przyklejona do lasów, łąk i ludzkich siedzib. Przy średnim stanie wody głębokość największych dołków przekracza 1,5 m. Przeważa twarde, piaszczyste dno. Latem rzeka bardzo zarasta, dlatego najlepszy okres do wędkowania to wiosna i jesień. Odcinek ten jest też bardzo popularny wśród kajakowiczów organizujących spływy, dlatego w środku lata na ryby można wybrać się tylko wczesnym rankiem.
Występują tu praktycznie wszystkie rzeczne ryby. Spławikowcy łowią przede wszystkim płocie, klenie, jazie i głównie wiosną leszcze. Najskuteczniejsza metoda
to lekka przystawka, przepływanka i bardzo delikatna drgająca szczytówka. Łowisko najlepiej zanęcić niewielką ilością pęczaku, pszenicy czy kukurydzy.
Z ryb drapieżnych dominuje szczupak. Najczęściej łowi się ryby w granicach
60 cm, ale każdego roku słyszy się o znacznie większych. Skuteczne są sporych rozmiarów woblery, błystki wahadłowe i obrotowe oraz jasne 8–10-centymetrowe gumy. Oprócz szczupaków spinningiści łowią okonie i sporadycznie zaskakujących rozmiarów bolenie. Środkowa Wkra to modelowe łowisko do lekkiego spinningu
z użyciem najmniejszych woblerów i obrotówek w rozmiarze 00-1. Ukształtowanie brzegu pozwala na kilkukilometrowe wędrówki. Płytka i bardzo przejrzysta woda wymusza maskujący strój i łowienie często z pozycji klęczącej.
Sekret łowiska
Wkra to płytka rzeka z czystą wodą. Szukając ryb, trzeba sprawdzić każde głębsze miejsce i dyskretnie zachowywać się na łowisku.
Informacje
Gospodarzem łowiska jest Okręg PZW Ciechanów. Dojazd z szosy Płońsk–Nowe Miasto lub Płońsk–Ciechanów.
