Archiwum dnia: 9 lutego 2020

13 grudnia 2019 roku w siedzibie firmy Abramis w Łomiankach, odbyło się spotkanie z przedstawicielami polskich i zagranicznych mediów branży wędkarskiej. Pokazy nowości, prezentacja katalogu na 2020 rok oraz premiera showroomu produktowego to tylko niektóre z atrakcji zaprezentowanych przez Mikado podczas śniadania prasowego. Jego celem było przybliżenie szerokiej oferty Mikado oraz prezentacja nowej formuły promocji marki. Nasza kamera nakręciła krótki filmik z tego wydarzenia. Zapraszamy do obejrzenia naszej relacji 🙂 Zdjęcia: Piotr Piotrowski, Łukasz Wierzbicki

Michał Rymacki z Teamu JMC Adventure złowił pięknego szczupaka 124 cm na przynętę ADUSTA . Ryba po krótkiej sesji zdjęciowej wróciła z powrotem do wody .Michałowi gratulujemy połowu i postawy C&R !

Dzięki firmie JMC Adventure od której dostaliśmy materiał filmowy możemy Wam zaprezentować pracę paru oryginalnych przynęt Japońskich ADUSTA . Zapraszamy do obejrzenia zdjęć podwodnych 🙂

pstrąg tęczowy

Łowisko pstrągowe w Siennicy Różanej jest jednym z najlepszych tego typu łowisk w Polsce . Kilku zawodników startujących regularnie w zawodach Trout Area pokazało nam jak i na co skutecznie łowić tęczaki nawet jak słabo żerują . zdjęcia : Piotr Piotrowski i Arkadiusz Taut

Podczas Mistrzostw Europy -Varivas Trout Aera które odbyły się w zeszłym roku w Siennicy Różanej na łowisku Bobrowisko zajrzeliśmy do pudełek mistrzów z Czech , Słowacji i Ukrainy . Jeśli jesteście ciekawi na jakie przynęty łowią czołowi zawodnicy Trout Area zapraszamy do obejrzenia tego krótkiego filmu:) zdjęcia: Arkadiusz Taut , Zdzisław Krzyżanowski

karp-36kg

W naszą pasję nieustannie wplatane są przygody. Jedną z nich zapamięta na długo Dawid Zimniak, który wraz z przyjaciółmi odwiedził słynne francuskie LAC DU DER. Pod koniec października ubiegłego roku zaplanowali zasiadkę na mniejszej części zbiornika zwanej Małym Derem. Obszar wody o powierzchni 1300 ha dawał wielkie możliwości. Dawid początkowo postawił na zatokę, z której wyciągnęli wraz z kolegą kilka mniejszych karpi, ale apetyt był znacznie większy. Łowienie na otwartej wodzie sprawiało niemały problem związany głównie z odległością. Te najciekawsze miejsca niedaleko starego koryta rzeki znajdowały się w odległości około 500 m od brzegu. Decyzja mogła być tylko jedna, trzeba było wywieźć zestawy. Solidne obciążenie przy samym zestawie, na którego końcu zawisł bałwanek z kulki 24 mm o smaku raka, podbitego brzoskwinią z JET FISH. Taka przynęta miała skusić jedną z królowych tej wody. W związku z dużą ilością spinningistów oraz żeglarzy, Dawid przytopił plecionkę na jej całej długości trzema…

Dowiedz się więcej

7/7