Wielki pstrąg z Dunajca – opowieść o pojedynku z wodnym olbrzymem
Nieprzewidywalny Dunajec, zimowo-jesienna aura, a najwytrwalsi wędkarze czekają na ten jeden, wyjątkowy moment, który odmieni zwyczajny dzień w przygodę życia. Wśród nich jest Andrzej Jodłowski, człowiek, którego w okolicy Starego Sącza i Jeziora Rożnowskiego nie trzeba przedstawiać w kręgach wędkarskich. Nie bez powodu – to właśnie on regularnie wyciąga z wody prawdziwe „potwory”, a jego kolekcja zdjęć z gigantycznymi rybami robi wrażenie nawet na największych sceptykach. Dziś chcemy opisać sytuację, w której p. Andrzej miał spotkanie z pstrągiem, którego można, a nawet trzeba zaliczyć do tych rekordowych. Pstrąg z Dunajca – rzut ostatniej szansy Pogoda nie sprzyjała – około 10 stopni Celsjusza, ulewny deszcz i porywisty wiatr sprawiły, że wielu wędkarzy wolało zostać w domu. Znaki na niebie i ziemi sugerowały nadejście jeszcze poważniejszej nawałnicy. Andrzej jednak nie rezygnował. Zacinająca krupa śnieżna sprawiła, że zdecydował się na kilka ostatnich rzutów. Posłał przynętę w wartki nurt Dunajca ostatni raz przed burzą,…