Powoli na sandacza

Listopad to okres, kiedy na sandaczowych łowach obowiązuje zasada: powoli, spokojnie i delikatnie.

Z pogodą w listopadzie bywa różnie, dlatego nie sposób przewidzieć, jaka będzie aura i jak się będą zachować ryby w konkretnym roku. Dlatego też moje dzisiejsze wskazówki postarałem się sformułować tak, aby pasowały do najczęściej spotykanych w ostatnich latach warunków pogodowych. I mimo że opisane dalej sposoby na ogół mi się sprawdzają, to jednak nie pokuszę się o określenie ich jako zawsze skutecznych w każdej sytuacji. Jak chyba każdy wie, ryby (w tym sandacze) są ściśle zależne od warunków pogodowych, które decydują o ich apetycie i szeroko pojętym wigorze. Do tychże warunków zaliczamy ciśnienie atmosferyczne, temperaturę wody, nasłonecznienie, kierunek i siłę wiatru.

Ciąg dalszy artykułu autorstwa Michała Krzyżanowskiego na stronie 14 WŚ 11/2021.

Zachęcamy również do prenumeraty Wędkarskiego Świata – szczegóły tutaj.

Obserwuj nas

ZOBACZ TAKŻE

PODOBNE POSTY

ZOBACZ TAKŻE

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Miesięcznik Wędkarski Świat – Oprócz nowoczesnego wędkarstwa, na łamach “WŚ” propagujemy zdrowy styl życia, ciekawe formy rekreacji, turystykę krajową i zagraniczną.