Minogi nie są rybami, a kręgowcami wodnymi pozbawionymi szczęk. Są to stwory prehistoryczne. Ich rodowód sięga 400 milionów lat wstecz. Niesamowite? To jeszcze nic! One się od tamtej pory zupełnie nie zmieniły! Po prostu żywe skamienieliny!
Minogi żyjące w potokach i strumykach
Minogi strumieniowe żyją w słodkich wodach. Występują w zlewiskach rzek Morza Północnego i Bałtyku oraz we Francji, Irlandii, północnych Włoszech, a także dorzeczu górnego Dunaju i górnej Wołgi. W Polsce najczęściej można go spotkać w dopływach dolnej i górnej Wisły oraz w górnym dorzeczu Odry i w innych mniejszych rzekach. Preferuje wody zimne i dobrze natlenione. Minóg strumieniowy jest mniejszy od rzecznego. Osiąga zaledwie 16 cm długości. Od rzecznego odróżnia go również tryb życia i odżywianie. Nie wędruje i nie pasożytuje na innych organizmach. Żywi się glonami i szczątkami roślin.
Minogi, które spotkasz w naszych rzekach
Minóg rzeczny to europejski gatunek pasożytniczego bezżuchwowca z rodziny minogowatych. Spotkać go można w wodach przybrzeżnych od południowej Norwegii po północne Włochy. W Polsce widujemy go w dolnej Wiśle i jej dopływach. Minogi rzeczne dorosłe życie spędzają w morzu, ale rozmnażają się w rzekach.
Ich ciało ma wężowaty kształt, a długość jaką osiąga to 40-50 cm. Charakterystyczny otwór gębowy przypominający lejek wyposażony jest w dwoma zęby górne i siedem dolnych. Posiada dwie płetwy grzbietowe, które łączą się ze sobą oraz płetwę ogonową. Ciało pokryte jest śliską skórą, która na grzbiecie i bokach ma kolor niebiesko-szary, a na brzuchu srebrzysto-biały lub lekko nakrapiany. Wyglądem trochę przypomina węgorza.
Minogi pasożytnicze, jak minóg rzeczny, żerują głównie na rybach. Przysysają się do ich ciała i odżywiają krwią. Pasożytuje głównie na dorszach, śledziach, łososiach i troci. Nie jest to więc miłe stworzonko. Często nazywane są wodnymi wampirami. No cóż… zasłużyły sobie na to miano.
Minogi zabiły króla Anglii
W rejonie Bałtyku minóg rzeczny od dawien dawna odławiany był w dużych ilościach. Obecnie zakazano odłowu minogów ze względu na ich ochronę. Jednak jeszcze 20-30 lat temu, podczas ich migracji do rzek, odławiano je w ogromnych ilościach, z przeznaczeniem na konserwy. Jego mięso nadaje się też do wędzenia oraz solenia, a także do marynowania i podawania w galarecie. W niektórych krajach smakosze uważają go za wyjątkowy rarytas. Wiąże się z tym ciekawa historia. Podobno król Anglii Henryk I Beauclerc zmarł z powodu przejedzenia minogami.
Znaczenie gospodarcze minogów
Mimo ich niszczycielskiego oddziaływania na ichtiofaunę, pełnią ważną rolę w wodnym ekosystemie. Są istotnym elementem łańcucha pokarmowego i częścią bioróżnorodności wód. Minoga strumieniowego spotykamy obecnie coraz rzadziej, ze względu na zwiększające się zanieczyszczenie i ocieplenie wód. Nie ma on znaczenia gospodarczego. Wędkarze niekiedy łapią larwy minogów i używają ich jako przynęty do łowienia ryb drapieżnych. Choć… pamiętajmy, że łapać ich nie można, gdyż są pod ochroną. W Europie minóg rzeczny jest gatunkiem zagrożonym. W Polsce był on pod ścisłą ochrona, a od 2014 roku podlega ochronie częściowej.