Rafał Mleczak

zastępca redaktora naczelnego

Z miesięcznikiem ,,Wędkarski Świat" współpracuje od 2010 roku. Bezgranicznie pochłonął go spinning i to właśnie ta metoda sprawia, że nie wyobraża sobie tygodnia, w którym nie zwoduje łodzi, bądź nie stawi się nad rzeką. W zawodach wędkarskich startuje okazyjnie. Łowi zazwyczaj w skromnym, dwuosobowym zespole, co daje mu szanse na konsekwentne doskonalenie różnych metod połowu oraz kontakt z pięknymi rybami, które zgodnie z zasadą C&R wypuszcza. Jego największą pasją jest łowienie rekordowych okoni, którym poświęca największą część wędkarskiego sezonu. Najchętniej wędkuje w jeziorach Wielkopolski i rzekach nizinnych całego kraju. Lubi także zatopić się w malowniczym krajobrazie dzikiego, górskiego potoku, przemierzając kilometry z małym, kleniowo-pstrągowym woblerem. Jak twierdzi, każda woda ma swoją przynętę i wymaga innego sposobu jej prowadzenia, a każdym zbiorniku i rzece pływają przepiękne ryby, do których trzeba się tylko dobrać, krok po kroku odgadując ich upodobania.

Okonie na twardo

Sierpień to czas eksperymentów i doskonalenia technik spinningu. Żaden inny miesiąc nie daje mi tyle możliwości. Mimo chęci podążania za wieloma gatunkami, największą uwagę skupiam teraz na okoniach. Imponuje mi ich zawziętość i sposób w jaki atakują drobnicę. Ich agresja i aktywność sprawiają, że nie wyobrażam sobie sierpnia bez widoku szalejących przy powierzchni garbusów. A […]

Gdy rzeka zwalnia

Długotrwały brak opadów przekładający się na ekstremalnie niski poziom rzek, tworzy specyficzne warunki, w których trzeba się odnaleźć. Choć nie jest to najłatwiejszy czas dla spinningistów, warto wykorzystać go na łowienie białych drapieżników. Latem, przy niskim poziomie wody można skutecznie łowić klenie i bolenie. Trzeba tylko dostosować metodę łowienia do panujących warunków i zabrać ze […]

Dwie godziny

Piękna pogoda nie daje mi spokoju i choć nadmiar obowiązków nie ułatwia zadania, w końcu udaje mi się wyrwać nad rzekę. Niespełna dwie godziny dzielą mnie od zmroku, ale pełny optymizmu jadę nad Wartę. W myślach jak mantrę powtarzam słowa mojego przyjaciela znad Odry, który wyznaje zasadę, że lepiej przez godzinę łowić w dobrym miejscu […]

Maj vs czerwiec

Każdy dzień nad wodą jest inny i choć różnice nie zawsze przypominają rewolucję, to w przyrodzie nieustannie dochodzi do zmian. Kolejne miesiące różnią się od siebie. Czasem nieznacznie, a czasem zupełnie skrajnie. Zastanawialiście się, czym różni się maj od czerwca? Jedna różnica szczególnie wpływa na zachowania szczupaków. Początek maja kojarzy mi się z chłodnym wiatrem […]

Haczyki zamiast kotwic?

Odcinki specjalne rzek i łowiska komercyjne narzucają restrykcyjny regulamin. Warto pamiętać, że przepisy powstają dla dobra ryb, a nie po to, by utrudniać łowienie wędkarzom, dlatego nie warto traktować ich jak ograniczenia, ale jak możliwości. Planując wędkowanie na odcinkach rzek oznaczonych statusem no kill lub wybierając się na prywatne łowiska komercyjne, warto dokładnie zapoznać się […]

Główki jigowe. Jak wybrać najlepszą?

Tematy rozmów ze znajomymi podczas zawodów wędkarskich lub koleżeńskich spotkań nad wodą często zahaczają o kwestie sprzętu. Dyskusje o najlepszych przynętach, sprawdzonych plecionkach czy popularnych wędziskach i kołowrotkach to podstawa niemal każdej dłuższej rozmowy. Jednak dziwi mnie, że tak rzadko poruszany jest temat główek jigowych, które w dużej mierze decydują o skuteczności łowienia. KRYTERIA WYBORU […]

Wyjątkowy sezon

Kolejny rok stał się historią, pięknym wspomnieniem zapisanym w pamięci i na zdjęciach. Jaki był? Na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sobie sam. Dla mnie był jednocześnie trudny i wyjątkowy. Nowy rok przywitał mnie odpowiedzialną funkcją redaktora naczelnego miesięcznika z wieloletnią tradycją. Rola, którą miałem przyjemność pełnić, znacznie ograniczyła czas, jaki mogłem przeznaczyć na wędkarstwo. […]

Zabawa z płociami

Wędkarstwo podlodowe to specyficzne hobby. Dla jednych jest okazją do rywalizacji i uczestnictwa w zawodach, dla innych aktywną formą spędzania czasu na świeżym powietrzu, a dla większości bywa swoistym stadium przetrwania, łączącym sezon zimowy z wiosennym. Najciekawsze jest to, że wchodząc na lód podejmujemy swego rodzaju ryzyko, nieźle przy tym marznąc. A wszystko po to, […]

Siemianówka bez przyszłości

Wreszcie doczekaliśmy się łowiska, którego mogą pozazdrościć nam wędkarze z Niemiec, Holandii i Szwecji. Mowa o znajdującym się niedaleko Białegostoku zbiorniku Siemianówka, graniczącym z Białorusią. Jednak fenomen tego łowiska nie będzie trwał wiecznie. Dlaczego? Wędkarze szybko zamienią go w studnię! Dwumetrowe sumy, metrowe szczupaki i sandacze łowione na spinning i w trollingu. Ogromna powierzchnia zbiornika, […]

Trolling nie musi być nudny

Łowienie szczupaków w trollingu może się wydawać nudne, jednak gdy robimy to w pełni świadomie i bierzemy pod uwagę wszystkie czynniki, to z pozoru nieciekawa metoda staje się pełną wyzwań przygodą, kiedy to na każde branie czeka się z głęboką wiarą w sukces. Łowię przy zimowiskach białorybu Aby łowienie w trollingu było skuteczne, nie może […]