Co roku 20 marca obchodzimy Światowy Dzień Żaby. Pamiętajmy jednak o nich każdego dnia, bo są ściśle powiązane ze środowiskiem wodnym, tak jak my, wędkarze. Żaby, a szczególnie żaba moczarowa, są dla nas wskaźnikiem czystości wód. Ich obecność świadczy o dobrym stanie danego zbiornika wodnego. Zjadają owady, w tym komary, co nam bardzo ułatwia nadwodną egzystencję. Do tego umilają nam życie swoim uroczym rechotaniem.
W Polsce żyje tylko 19 gatunków!
Ogólna populacja płazów na całym świecie liczy ponad 7 tysięcy gatunków. Ich największą liczebność można zaobserwować w strefie równikowej. W naszym kraju możemy spotkać tylko 19 gatunków tych niesamowitych stworzeń. Są to: 6 gatunków żab, 3 gatunki ropuch, 1 gatunek grzebiuszki, 2 gatunki rzekotek, 2 gatunki kumaka, 4 gatunki traszek i 1 gatunek salamandry. Największym polskim płazem jest Salamandra plamista. Osiąga długość do około 30 cm. Najmniejsze z krajowych płazów to żaby: kumak górski i kumak nizinny oraz żaba jeziorkowa. Długość ciała w ich przypadku mieści się w granicach 4-5 cm.
Dlaczego wymierają?
Według Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody płazy to najszybciej wymierająca grupa zwierząt na Ziemi. Główne czynniki wpływające na ich gwałtowne wymieranie to utrata naturalnych siedlisk, zanieczyszczenie środowiska oraz promieniowanie ultrafioletowe, ale też rozwój komunikacji czy handel rzadkimi gatunkami. Powodów jest wiele. Wszystkie przyczyny tego bardzo niepokojącego zjawiska nie są jeszcze do końca znane. Naukowcy obserwują zmniejszanie się liczebności poszczególnych gatunków płazów, nawet na terenach pozornie sprzyjających ich rozwojowi. Temat jest zatem tak samo ważki jak i trudny.
Towarzysze wędkarskich wypraw
Płazy to zmiennocieplne kręgowce, które dzielimy na beznogie, ogoniaste i bezogonowe. Żyją w środowisku wodno-lądowym, a zatem są wiernymi towarzyszami naszych wędkarskich wypraw. Zimą zapadają w stan odrętwienia. Są drapieżnikami. Charakterystyczne dla nich jest to, że potrafią dostrzegać tylko ruchome obiekty. Żywią się owadami, pająkami, ślimakami, dżdżownicami oraz drobnymi skorupiakami. Ropuchy i duże żaby mogą jeść także inne płazy, gady, drobne gryzonie, a nawet pisklęta ptaków. Wśród żab, ropuch i traszek zdarzają się też przypadki kanibalizmu. Nie jedzą ryb, więc w niczym nam nie szkodzą.
Kameleony, akrobaci i strażnicy upraw
Płazy posiadają fascynujące zdolności. Niektóre potrafią latać, inne mają przeźroczystą skórę lub są pokryte niesamowitymi wzorami i kolorami, jeszcze inne rozmnażają się zanim staną się dorosłe, a niektóre dysponują najsilniejszymi znanymi nam truciznami.
Występująca w Polsce rzekotka drzewna, poza tym, że zmienia ubarwienie jak kameleon, jest też świetną akrobatką. Częściej można ją spotkać na krzewach czy niskich drzewach niż na ziemi.
Płazy są niezwykle pożyteczne. Są sprzymierzeńcami rolników. Zjadają szkodniki upraw, nie zjadając roślin. Odgrywają też ważną rolę w utrzymaniu równowagi biologicznej w ekosystemie.
Czy los płazów jest przesądzony?
W Polsce wszystkie płazy objęte są ochroną. Ochronie ścisłej podlega 8 gatunków płazów bezobonowych oraz dwa gatunki ogoniastych. Do Polskiej Czerwonej Księgi Zwierząt zostały wpisane: traszka karpacka, traszka grzebieniasta oraz żaba zwinka (żaba dalmatyńska).
Przykładamy swoją rękę do ich zanikania w środowisku, choćby przez osuszanie terenów podmokłych, regulowanie koryt rzecznych, rozwój budownictwa i sieci dróg.
Możemy im pomóc chroniąc środowisko, szczególnie tereny podmokłe. Możemy też, w miarę możliwości, stworzyć im odpowiednie środowisko we własnym ogródku lub na działce. Wystarczy małe bajorko w zacisznym miejscu ogrodu. Odwdzięczą nam się zjadając ślimaki i inne szkodniki naszych roślin.
“Szanuj mędrca w gromadzie, a ropuchę w sadzie”
Na co dzień rzadko widzimy te skryte i płochliwe zwierzęta. Środowisko, w którym żyją również nie sprzyja obserwacjom, bo częściej spacerujemy po chodnikach niż wśród rzek i bagien.
Pasjonaci wędkarstwa są tu uprzywilejowaną grupą, bo tereny nadwodne to ich drugi dom. Spędzają tam mnóstwo czasu, o różnych porach roku i doby. Warunki do obserwacji płazów wręcz wymarzone. Ale czy zwracamy uwagę na te małe urocze stworzonka? Mam nadzieję, że tak, bo są tego warte.
Instytut Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk prowadzi internetową bazę danych Atlasu Płazów i Gadów Polski. Baza służy zbieraniu informacji o liczbie i zasięgu terytorialnym polskiej herpetofauny. Wszyscy możemy brać w tym udział. Wystarczy zrobić zdjęcie, np telefonem , wypełnić krótki formularz i przesłać. Nie musimy znać nazwy danego gatunku. Formularz znajdziemy na stronie www.iop.krakow.pl w zakładce “Zgłoś obserwację”.
Kiedy następnym razem będziecie spędzać miło czas na swoich łowiskach, nie zapomnijcie o łowach fotograficznych. Może uda Wam się “upolować” jakąś piękną żabkę lub traszkę, ewentualnie jaszczurkę, węża lub żółwia. Zgłaszając swoją obserwację przyczynicie się do czynnej ochrony polskiej przyrody. Jako ludzie mocno związani z naturą wiecie jakie to ważne. A zatem, łączmy przyjemne z pożytecznym – odpoczynek i relaks na łonie przyrody z jednoczesnym dokładaniem swojej cegiełki do jej ochrony.