Do tragedii doszło w czwartek 23 marca na rozlewisku w miejscowości Bogdanka. Do wody wpadło dwóch wędkarzy. Podjęto akcję ratunkową. Jednego z nich udało się uratować. Drugi niestety nie żyje!
Jak doszło do tragedii?
Dwóch mężczyzn z gminy Puchaczów, w wieku 76 i 80 lat, wybrało się na ryby. Na rozlewisko wypłynęli łódką. Z nieustalonych, jak dotąd przyczyn, łódź wywróciła się i obaj wędkarze wpadli do wody. Finał tego wypadku okazał się tragiczny. Jak poinformował rzecznik KWP w Lublinie, nadkom. Andrzej Fijołek, do zdarzenia doszło przed 16-tą. Młody człowiek 25-latek, będący świadkiem całego zdarzenia wezwał natychmiast pomoc.
Akcja ratunkowa zakończyła się połowicznym sukcesem
Na miejsce przyjechała policja, zespoły ratownictwa medycznego oraz strażacy. Dzięki ich szybkiej akcji wędkarzy wyciągnięto na brzeg. Podjęto reanimację obu mężczyzn. Mocno wyziębiony 76-latek, w stanie hipotermii, został odwieziony do szpitala w Łęcznej. Drugi z rybaków, starszy o 5 lat, nie przeżył. Nie wiadomo jak doszło do wypadku i dlaczego łódź się przewróciła. Sprawę prowadzi KWP w Lublinie pod nadzorem Prokuratury.
Ponure statystyki…
Z wodą nie ma żartów. Wystarczy chwila nieuwagi, odrobina brawury, brak doświadczenia… i nieszczęście gotowe! Statystyki są niezbyt wesołe. Tylko w zeszłym roku w Polsce utonęło 419 osób. Co druga ofiara utonięcia miała powyżej 50 lat, a co czwarta była pod wpływem alkoholu.
Ze względu na rodzaj zbiornika wygląda to następująco: 105 osób utonęło w jeziorze, 102 w rzece, 69 w stawie, 36 w zalewie i 16 osób w morzu. Jeżeli chodzi o okoliczności zatonięć, to nieostrożność podczas łowienia ryb jest na trzecim miejscu. Uważajmy na siebie!
Gwoli przypomnienia…
Od 1 sierpnia 2020 roku został zniesiony obowiązek rejestrowania jednostek pływających o długości do 7,5 metra oraz mocy silnika poniżej 15 kW, przeznaczonych do amatorskiego połowu ryb. W związku z tym rejestracja jest możliwa tylko na wniosek właściciela.
Bez względu na przepisy stosujmy się do kilku zasad zdroworozsądkowych:
- zawsze weź ze sobą kamizelkę wypornościową i koło ratunkowe
- nigdy nie wsiadaj do łódki po alkoholu
- nigdy nie wypływaj sam lub chociaż miej kogoś na brzegu
- sprawdź pogodę przed wypłynięciem, obserwuj zmiany pogody będąc na wodzie i natychmiast płyń do brzegu gdy zerwie się silny wiatr lub nadciągają burzowe chmury
- uważaj na przeszkody pod powierzchnią wody
