Archiwum dnia: 6 maja 2024

Boleniowa majówka

Mój spinningowy maj trwa półtora miesiąca. Rozpoczyna się 1 maja, a kończy 15 czerwca. Z pudłem wypełnionym drobiącymi woblerami nabijam kilometry wzdłuż brzegów nizinnego Wisłoka. W jednej z przegródek mam wyjątkowe przynęty, które teraz szczególnie wpisują się w gust boleni. Boleniowa majówka – dziś to jest temat przewodni naszego artykułu. Zapraszam! Boleniowa majówka Ten niezwykły weekend przypomina mi pięknie ukwiecone na żółto mleczami łąkowe doliny i hałasujące w pobliskiej rzece rapy. Dawniej w maju, jeszcze kilka lat temu, prym – do spółki z przywołanymi bolkami – wiodły szczupaki. Jednak ze względu na stopniowy spadek ich pogłowia w podkarpackich małych i średnich rzekach miesiąc ten postanowiłem w całości poświęcić srebrnym torpedom. Na szczęście walory smakowe boleni są średnie, więc nie są tak chętnie odławiane jak szczupaki. Teraz odpuszczam nawet  ulubionym kleniom, które w ciepłej wodzie przygotowują się lub odbywają tarło. Co prawda nie są one prawnie objęte okresem ochronnym, ale serce i…

Dowiedz się więcej

1/1